Dzisiaj będziemy rozmawiać z wybitną pisarką powieści dla dzieci i młodzieży z panią Małgorzatą Musierowicz.
 

D: Dzień dobry pani!
MM: Dzień dobry

D: Jest pani ulubioną pisarką już drugiego pokolenia dorastających dziewcząt. Czy liczyła Pani na taką popularność?

MM: Nie, początkowo nie myślałam, że to tak daleko zajdzie, początkowo zajmowałam się grafiką.

 D: Napisała Pani tyle wspaniałych książek, a jednocześnie wychowała czwórkę dzieci.Musi być Pani istnym tytanem pracy…

MM: Uważam, że im więcej z siebie daję, tym więcej zostaje we mnie. Rodzice wpoili mi, że praca jest największą radością w życiu.

D: Patrząc na to ile wydała już pani książek chyba możemy być spokojni, że przeczytamy jeszcze jakieś powieści pani autorstwa?
MM: Wydaję mi się że tak. Pisanie pomaga mi oderwać się od rzeczywistości.

D: Czego szukają w pani książkach fani, a co pani by chciała aby znaleźli?
MM: Czego oni szukają to trzeba ich zapytać. Każdy szuka czegoś innego.

D: A na podstawie listów które pani dostaje od fanów?
MM: Na podstawie listów można by rzec, że szukają pocieszenia.

D: Nie mylą się pani bohaterki Jeżycjady?
MM: Bardzo. Przecież jest ich tam bardzo dużo...

D: Czy Pani piszę książki dla dzieci, młodzieży czy też dorosłych.
MM: Te książki są dla wszystkich. Nie ma limitu wiekowego.

D: Jak wynika z badań, większość fanów pani książek to dorośli.
MM: W głębi duszy przecież każdy człowiek jest dzieckiem...

D: Czy potrafiłaby pani skończyć książkę bez Happy Endu?? Bo jak na razie wszystkie dobrze się kończą.
MM: Pewnie że tak! Ale to wbrew moim przekonaniom.

D: Życzę pani dalszych sukcesów autorskich jak i życiowych!
MM: Dziękuję bardzo! Obiecuję że nie skończę przygody z pisarstwem!!!